-
Chcę adoptować dziecko. Co teraz? -wskazówki dla przyszłych rodziców.
Podjęliście decyzję o adopcji? Gratulacje! Pierwszy ważny krok za wami. Teraz cała procedura, czyli co was czeka. Poniższa lista dotyczy naszego ośrodka, każdy oczywiście może mieć swoje wewnętrzne ustalenia, więc po wyborze odpowiedniej placówki warto zapytać o wszystkie szczegóły. 1. Zgłoszenie do Ośrodka i wstępna rozmowa. Rozmowa ma charakter informacyjny. Wstępnie zapytają was dlaczego chcecie adoptować dziecko, czy jesteście przygotowali na zagrożenia wynikające z pochodzenia dziecka, jakie dziecko chcielibyście przyjąć itd. Nie zrażajcie się, jeśli usłyszycie, że dzieci zdrowych nie ma, że będziecie musieli długo czekać, że jeszcze sporo par z poprzednich lat nie otrzymało propozycji. Bądźcie zdecydowani w swoich odpowiedziach i wysłuchajcie co ma do powiedzenia pracownik ośrodka. 2.…
-
Nasz szalony poranek
“Mamusia, dzwonił już alarm?” Otwieram jedno oko i spoglądam na komórkę. 6.56. I tak oto zostałam obrabowana z 4 minut mojego snu. “Nie, jeszcze chwilkę” odpowiadam i zamykam oczy łudząc się, że uda mi się usnąć. Z prędkością światła upływają 4 minuty i znienawidzony przeze mnie dźwięk daje sygnał, że czas wstawać. “Już dzwonił”? słyszę ponownie.”Tak, dzwonił….” Nie ma mowy, żebym poleżała choć minutkę. E.bierze mnie za rękę i cichutko wychodzimy z pokoju. W łóżeczku turystycznym śpi J. i nie chcę jej obudzić. Gdzieś w środku nocy najpierw przychodzi do nas jedna gwiazda a potem druga. Na szczęście mniejsza wchodzi do osobnego łóżeczka, bo perspektywa 4 kończyn…
-
O budowaniu więzi, czyli kilka prostych zasad na co dzień.
Więzi z dzieckiem nie da się kupić. Nie da się też nadrobić straconego czasu, gdy nagle jako dorośli budzimy się i uświadamiamy sobie, że nasze dzieci wyszły z domu i została pustka. O to szczególne i wyjątkowe uczucie trzeba zadbać od samego początku. Dziś przedstawię Wam kilka pomysłów jak budować, czy też poprawić więź z dzieckiem. 1. Przytulamy jak najczęściej. Dotyk ma magiczną moc. Nie ważne, czy dotyczy dzieci, czy dorosłych, przytulenie sprawia, że człowiek ten mały i ten duży czuje się bezpiecznie, wie, że jest kochany. Należy pamiętać jednak, że przytulamy nie tylko wtedy, kiedy dziecko jest grzeczne, słodkie i kochane. Przytulamy również wtedy, kiedy coś napsociło, nie słuchało…
-
O bakteriach,czyli jak nauczyliśmy dziewczynki myć rączki
“Nie!”, słyszymy setny dziś już raz. “Nie będę myć rączek, nie będę się ubierać, nie będę bo akurat nie chcę, nie będę bo widzę, że się denerwujesz mamusiu i to mnie cieszy, nie będę i już!” Każdy rodzic chyba zna takie sytuacje, kiedy to brak już sił i argumentów, żeby nakłonić dziecko do zrobienia czegoś na czym nam zależy. Dziś zdradzę Wam naszą metodę nauczenia dziewczynek mycia rączek bez bólu i krzyku. W swoim wychowaniu wyznajemy zasadę taką, że traktujemy dziecko jak małego, rozumnego człowieczka, nie zaś ograniczoną istotkę, która to nie jest w stanie pojąć co się dookoła dzieje. To czego nie wie, staramy się nauczyć w możliwie jak…
-
Pieski małe dwa, czyli muzyka wokół nas
Dziś napiszę Wam, jaką niesamowitą rolę odegrała i odgrywa w naszym domu muzyka. Zanim dziecko pojawiło się w naszym domu, dostawaliśmy oczywiście tysiące dobrych i “dobrych” rad. Między innymi, żeby dziecku od malutkiego puszczać muzykę poważną. Wszystko fajnie tylko, że … nasza E. wcale nie chciała jej słuchać. Były u niej różne reakcje, od wiercenia się i wykrzywiania twarzy do zanoszenia się płaczem. Zrezygnowaliśmy więc bardzo szybko z Beethovena i udaliśmy się na poszukiwania nowych muzycznych inspiracji, tym razem typowo dla dzieci. Udając się tym tropem, trafiliśmy na Radio Zet Kids, które do upadłego powtarza codziennie te same piosenki. No, ale że dzieci lubią to co powtarzalne, stare przeboje Fasolek,…