-
Łezka w oku się kręci.
7 marca. Mała Izzy niedługo skończy 5 lat. “Jutro idę do Ciebie do przedszkola na uroczystość z okazji Dnia Kobiet. Obiecałaś mi, że powiesz wierszyk i zaśpiewasz piosenkę. Ciekawe, czy będziesz miała odwagę i wreszcie zrobisz coś solo. Od Twojej pani wychowawczyni wiem, że do tej pory nie chcesz sama ani śpiewać, ani mówić wierszyka. Sukcesem jest to, że śpiewasz i deklamujesz w duecie”, pisała moja mama w pamiętniku. Jak sięgnę pamięcią, występy przed publicznością były dla mnie ogromnym przeżyciem. Dwie sale, rozdzielone dużymi, przesuwnymi drzwiami, które na czas pracy i zabawy były zamknięte, nagle otwierały się. Ogromna przestrzeń z jednej strony przyciągała, a z drugiej przerażała. Dla dziecka świat przecież wydaje się większy…
-
Stolica pachnąca Świętami.
W tym tygodniu chyba już pozostanę w atmosferze Świąt. Inne tematy mogą poczekać 🙂 Dziś chciałabym podzielić się z wami naszą kolejną tradycją, a mianowicie odwiedzeniem lokalnego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Oczywiście odkąd mamy dzieci, spokojny spacer wśród kramików zmienił się najpierw na przepychanie się z wózkiem między ludźmi a potem na oglądanie każdego kramiku z różnościami 😉 Najchętniej dziewczynki oglądają oczywiście delikatne, szklane ozdoby, więc trzeba albo bardzo uważać, albo wziąć ze sobą sporą ilość gotówki, by w razie czego zapłacić za straty… Na jarmark najlepiej wybrać się w tygodniu, lub tak jak my w godzinach dopołudniowych. Unikniemy tłumów i będziemy mogli w pełni cieszyć się jego atmosferą. Choinka na placu…
-
Pierniczki, które zawsze wychodzą!
Tradycją naszego domu jest wspólne pieczenie pierników. Od lat stosujemy ten sam przepis, którym chciałabym się z wami dziś podzielić. Pierniczki można zrobić na ostatnią chwilę, są miękkie i wyjątkowo pyszne! Nasze już są gotowe 🙂 Składniki: 550 g mąki pszennej + do podsypywania 300 g płynnego miodu 100 g cukru pudru 120-140 g masła 1 jajko 2 łyżeczki sody oczyszczonej 40 g przyprawy do piernika Przygotowanie: Rozpuścić masło i odstawić do ostudzenia. Wymieszać wszystkie składniki. Wyrobić aż do uzyskania jednolitej masy. Gdy ciasto będzie zbyt klejące, podsypuj mąką. Wałkować na grubość ok 3-5mm (im grubsze pierniczki, tym będą miększe) Wykrojone kształty przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec ok…
-
Szaleństwo zakupowe.
Szaleństwo zakupowe ogarnęło już chyba wszystkich. Mając trochę luźniejszy dzień, i ja postanowiłam wybrać się w kilka miejsc by uzupełnić brakujące drobiazgi. No i szok! Przed Lidlem, do którego podjechałam po zwykłe bułki i serek, jedno wolne miejsce! Ucieszona, że to dzięki Bogu nie miejsce dla inwalidów, zajęłam je i parking był już pełny. W sklepie mnóstwo ludzi, w tle muzyczka niczym z gry Diablo, pakuję więc szybko to co mi potrzebne i wychodzę. Oczywiście jak zawsze mam syndrom złej kasy. Też tak macie? Gdziekolwiek bym nie stanęła to i tak zawsze coś się dzieje. Albo pani dopiero się uczy i kolejka posuwa się tempem żółwim, albo coś się zacina…
-
Warsztaty Bożonarodzeniowe, czyli o tym jak stworzyliśmy najgorszą bombkę na świecie
Tradycją naszego żłobka i przedszkola jest organizowanie przed świętami spotkań z rodzicami o dumnej nazwie “Warsztaty Bożonarodzeniowe” Jak wiecie ja osobiście talentem do DIY nie grzeszę, więc raczej traktujcie moje prace jako przykład jak czegoś nie robić 😉 Z pomocą w takich sytuacjach przychodzi zawsze mój małżonek, który może wybitny nie jest, ale potrafi stworzyć coś, co przypomina zamierzony cel. Na warsztaty mieliśmy przynieść styropianową bombkę i jakieś ozdoby. Pech trafił, że w Auchan, gdzie szukałam tych właśnie produktów, zostały tylko bombki giganty. No nic. Zakupiłam bombkę, klej z brokatem i inne drobiazgi, które można poprzylepiać. Na miejscu dziewczyny obie zabrały się ochoczo do pracy. Czasem miałam wrażenie, że wszyscy…