-
Gdy dziecko choruje.
Myślałam, że choroby ominą w tym roku starszą córkę. Ostatnio nawet pani dyrektor chwaliła ją za jedyną stuprocentową frekwencję w całym przedszkolu, a tu masz babo placek. Wieczorem, gdy kładłyśmy się spać wszystko było dobrze, a o 24 Elsa przyszła do nas do łóżka cała rozpalona, z wysoką gorączką. Powiem wam, że nie należę do osób, które panikują i zamartwiają się zawczasu, ale gdy dziecko, które zwykle jest cały czas w ruchu nagle leży z gorączką, czuję się taka bezsilna. Kiedy podać dziecku lek przeciwgorączkowy? Kiedy ja byłam dzieckiem, zbijało się każdą temperaturę powyżej 37 stopni. Mama wsadzała mnie pod pierzynkę i ubrana w ciepłe ubranko, miałam się “wygrzać” Najbardziej…
-
O tym, że lecą bociany, czyli ciąża zwykła i słoniowa.
W zeszłym roku pisałam wam, że oczekiwanie na dziecko było dla mnie najtrudniejsze wiosną. Wtedy to, niczym spod ziemi, wychodziło na ulice tysiące kobiet w ciąży lub z wózkami. Nie wiem, czy faktycznie tak było, czy to może moja bujna wyobraźnia widziała je wszędzie, ale fakt pozostawał. Kolejna wiosna i kolejny smutek w sercu. Dziecka jak nie było tak nie było. Patrząc na ten piękny świat, zarezerwowany tylko dla wybranych, czułam, że już nie daję rady. Jednak od czasu decyzji o adopcji wszystko się zmieniło. Nagle ja też byłam w ciąży. Hurra! Wprawdzie ciąży co najmniej słoniowej, bo przygotowana byłam na te mniej więcej 2 lata czekania, ale co tam.…
-
Mała duża kobietka.
Misia od rana miała focha jak my to nazywamy. Wszystko jej przeszkadzało. A to, że nie ten ręczniczek dostała do wytarcia buzi, a to, że za późno podałam jej koszulkę do założenia, a to, że nie domyśliłam się, o co jej chodzi, gdy obrażona słodko tupnęła nóżką. Dziewczynki stoją w przedpokoju i żegnają się z dziadkami. Zwykle wygląda to tak, że rzucają się im na szyję i ściskają, pytając kiedy zobaczą się następnym razem. Elsa już dawno dała im całuska, a zmarszczona Misia szukała czegoś w kieszeni kurtki. Po chwili wyjęła z niej jedną z pomadek, które kupiłam dziewczynkom na zimę, i posmarowała usta. Kiedy babcia klęknęła przed nią i zapytała,…
-
Oddam dziecko w dobre ręce.
Kilka dni temu, na TVP 2, obejrzałam bardzo ciekawy, niemniej wstrząsający dokument o powtórnych adopcjach w USA. I tu wielkie podziękowania składam Ahaji, która mi o nim powiedziała. Bez niej nie byłoby tego posta. Rehoming, to według definicji znalezienie nowego właściciela dla zwierzęcia domowego, zwykle kota lub psa. Pojęcie to, używane jest również w przypadku oddania dziecka do powtórnej adopcji… Program rozpoczyna doroczny “show sierotek”gdzie spośród 16 kandydatów rodzice wybierają “swoje” dziecko. Oglądam i nie wierzę. Dzieci malują się, ładnie ubierają i chodzą po rozciągniętym dywanie jak po wybiegu. Z tego co mówią, zrobią wszystko, by dostać kolejną szansę. Wygląda to trochę jak aukcja niewolników, w której po prezentacji produktu, dowiemy się kto…
-
Wszystkiego dobrego kochane kobietki!!