-
Najdłuższe trzy minuty w moim życiu.
Od kilku lat dość często choruję zimą na zatoki. Koszmarny ból głowy, jaki temu towarzyszy, potrafi wyeliminować mnie z normalnego życia czasem na kilka dni. Dostałam więc skierowanie na tomografię. Na szczęście prywatna klinika, w której mam pakiet z męża pracy, ma podpisaną umowę z kilkoma szpitalami, więc w zasadzie z dnia na dzień mogłam umówić się na badanie. Świetnie. Wybrałam czwartek, kiedy to mam mniej zajęć i na spokojnie mogę poświęcić się zdrowiu. Niestety, jak na złość Elsa, która w zasadzie nie chorowała cały rok, dostała gorączki i wizytę trzeba było przełożyć. Zależało mi, żeby zrobić tę tomografię jak najszybciej, ponieważ w kolejnym tygodniu miałam już umówioną konsultację wyniku…