-
Sześciolatek w pierwszej klasie. Koniec roku.
Hurra! Wreszcie zaczęły się wakacje 🙂 Zaraz po zakończeniu roku szkolnego odwieźliśmy dziewczynki do moich rodziców. Dla nich frajdą jest pojeździć autobusem i tramwajem, pograć w tenisa z dziadkiem czy pokopać piłkę, zjeść babcine ulubione kluseczki śląskie. Mają wypełniony czas atrakcjami – a to plac zabaw a to mini zoo z parkiem czy też spokojniejszy dzień na działce. My w tym czasie próbujemy ogarnąć zaległe rzeczy w domu i ogrodzie. Dziewczynki są już na tyle duże i dojrzałe, że bez problemu zostają bez nas. Oczywiście wszystkie trzy uroniłyśmy łezkę przy rozstaniu, ale myślę, że to pozytywny znak. Chyba gorzej bym się czuła gdyby po prostu odwróciły się na pięcie i…