Miasto z mojej listy TOP 10.
“Idzie luty podkuj buty”
Każdy z was ma na pewno swoje ulubione miasto, czy to w Polsce, czy za granicą. Dziś chciałabym napisać wam o moim ukochanym miejscu, zakątku do którego wracam jak do siebie i gdy zamknę oczy, mam przed sobą to ogromne rondo do którego zbliżając się redukujemy prędkość do 50 km/h i … i jesteśmy w domu.
Lozanna to szwajcarskie miasto we francuskojęzycznym Kantonie Vaud, wybudowane na trzech wzgórzach, w otoczeniu winnych pagórków, z Jeziorem Genewskim u jego stóp. Widok na potężne Alpy Sabaudzkie wyrastające z przeciwległego francuskiego brzegu jeziora jest niezapomniany.
Jest tu więc wszystko to, czego dusza potrzebuje: fascynujące kolorami jezioro, bogate historycznie zabytki oraz centrum rozrywki. Wąskie uliczki z kawiarniami i butikami nadają uroczą atmosferę średniowiecznemu staremu miastu.
To właśnie tu znajduje się jedyne w Szwajcarii metro, łączące różne dzielnice znajdujące się na wzgórzu.
Ze stacji Lausanne-Ouchy nad samym jeziorem, co parę minut niemal bezgłośnie odjeżdżają wagoniki w górę w kierunku dworca Kolei SBB i dalej przez śródmieście (Flon) do Epalinges-Croisettes. Métro przez połowę trasy kursuje pod ziemią i jest całkowicie zautomatyzowane i zdalnie sterowane!
Stojąc na przedzie wagonu, odnosi się wrażenie, jakby samodzielnie kierowało się pociągiem.
Niemal 6-kilometrowy odcinek torów charkteryzuje się największą na świecie różnicą wysokości pokonywaną przez kolejkę podziemną, 336 metrów przy maksymalnym nachyleniu 12%.
Dawniej były to dwie kolejki linowo-szynowe nazywane “La Ficelle” (sznur), potem zostały przebudowane jako kolejki zębate, a dziś kursują jako pneumatyczne pojazdy na wzór paryskiego metra. Z ciekawostek, historia kolejki podziemnej w Lozannie rozpoczęła się w 1877 roku, kiedy to Ouchy–Flon były pierwszymi kolejkami linowo-szynowymi w Szwajcarii, a równolegle prowadzona linia z dworca kolejowego w Lozannie do Flon – pierwszą na świecie zawijającą kolejką jednowagonową. Wagony kolejowe dawniej pchały przed sobą także pociągi towarowe.
Widok na katedrę i metro |
Katedra Notre- Dame
Widok z katedry |
Stolica olimpijska.
Dworzec w Lozannie |
Otworzone w 1993 roku Muzeum Olimpijskie, w położonej nad jeziorem w dzielnicy Ouchy, poświęcone jest w całości zmaganiom sportowym, które łączyły narody.
Wspaniała budowla, mieści interaktywne wystawy, dokumenty, filmy i kolekcje cennych przedmiotów od antyku po czasy współczesne. Muzeum jest też największym na świecie centrum informacyjnym na temat igrzysk olimpijskich, od pierwszych letnich igrzysk w 1896 roku w Atenach do współczesności.
Park Olimpijski |
Oryginalna rakieta Rogera Federera |
Rejsy po Jeziorze Genewskim
Bocznokołowce i statki motorowe pozwalają na spojrzenie na Lozannę i cały Region Jeziora Genewskiego z perspektywy wody. Możecie wybrać się do oddalonej o ok.50km Genewy lub do znanego z produkcji wody przepięknego miasteczka Evian, znajdującego się po drugiej stronie jeziora.
Transport
A co najważniejsze, nocując w jednym z hoteli, czy na kempingu, dostajecie tzw. Lausanne Transport Card, która upoważnia was do darmowych przejazdów wybranym środkiem transportu po całym mieście!
Stacja metra d’Ouchy |
Widok z pociągu. |
W autobusie |
Plaża.
Możecie również wybrać Bellerive, płatne, ale warte odwiedzenia kąpielisko wraz z ogromnym terenem do aktywnego spędzania czasu i małą prywatną plażą.
Kolekcja zdjęć.
Lozanna to piękne miasto, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Jedni spokój, przechadzając się wzdłuż jeziora, inni zaś motywację do uprawiania sportu. Cokolwiek by to nie było, jest to miejsce, które z całym sercem polecam i jestem pewna, że nie będziecie zawiedzeni.
Wyjście z kempingu Vidy na promenadę. |
Widok na Château d’Ouchy, zamek przekształcony w hotel. |
Promenada wzdłuż jeziora. |
* Źródło: www.myswitzerland.com / Wikipedia
8 komentarzy
Soñadora
Pięknie! Nigdy nie byłam w Szwajcarii, może czas to zmienić 😊Zwłaszcza, że mówią tam w moim ulubionym języku😊
izzy
Oj, to koniecznie musisz pojechać do tej francuskiej części. Jestem pewna, że się zakochasz tak jak ja 🙂 A mówią tak pięknie i wyraźnie, że aż chce się słuchać! No i do Francji też blisko. Te miasteczka blisko granicy są urocze.
tygrysimy
Niesamowite miejsce. Góry i morze tak blisko, dla mnie więcej nie trzeba. Ciekawa jestem kolejnych 9 z listy.
izzy
To wprawdzie "tylko" jezioro, ale na tyle piękne, że jego urok zastąpi każde morze :))
Wiosną moje kolejne ulubione miasto z kolekcją zdjęć 🙂 A wy macie jakieś?
tygrysimy
Ups, niezła gafa 🙂
Polskie to z pewnością Kraków, poza za dużo nie widzieliśmy, ale Londyn nas urzekł.
Ahaja
Ładnie tam:)
Kurcze, może i ja kiedyś coś napiszę o jakimś mieście?
Inspirujecie mnie, koleżanko, inspirujecie… 😛 😀
izzy
No pewnie! Ciekawa jestem twoich typów :)) Wiosną kolekcja zdjęć z miasta o którym rozmawiałyśmy kiedyś, ciekawe co inni na to 😉
To co, jedziecie z nami do Szwajcarii? :))
dziubasowa
Rozmarzyłam się siedząc zasmarkana przed laptopem 😉
Ostatnio wracam na Gran Canarię – było ciepło, pachniały drzewa pomarańczowe a nad ranem śpiewały jakieś…kanarki czy inne papugi 😉