-
Jungfraujoch – podróż na Szczyt Europy
Już wyżej się nie da. Dziś chciałabym zabrać was w niezwykłą podróż na Szczyt Europy (Top od Europe), bo właśnie tak Szwajcarzy nazywają to miejsce Obserwatorium Sphinx na szczycie (zdjęcie zdjęcia) Naszą przygodę zaczynamy w malowniczym miasteczku Interlaken, w pobliżu którego rozbijamy obozowisko. Jak sama nazwa mówi, Interlaken położone jest pomiędzy dwoma jeziorami Przepiękne widoki towarzyszą nam podczas spaceru po miasteczku. Jungfrau (z języka niemieckiego panna lub dziewica) – to szczyt w Alpach Berneńskich, części Alp Zachodnich. Na przełęcz Jungfraujoch, oddzielającą Jungfrau od sąsiedniego Möncha, prowadzi najwyżej położona w Europie kolejka zębata. Góra Jungfrau jest objęta rezerwatem, znajdującym się na liście światowego dziedzictwa UNESCO razem ze szczytem Bietschhorn oraz lodowcem Aletsch. Zbudowany z warstw łupków krystalicznych i granitów Jungfrau, zajmuje…
-
Miasto z mojej listy TOP 10.
“Idzie luty podkuj buty” Eeee tam. Ja tym razem przekornie wrócę myślami do wakacji 🙂 Każdy z was ma na pewno swoje ulubione miasto, czy to w Polsce, czy za granicą. Dziś chciałabym napisać wam o moim ukochanym miejscu, zakątku do którego wracam jak do siebie i gdy zamknę oczy, mam przed sobą to ogromne rondo do którego zbliżając się redukujemy prędkość do 50 km/h i … i jesteśmy w domu. Lozanna to szwajcarskie miasto we francuskojęzycznym Kantonie Vaud, wybudowane na trzech wzgórzach, w otoczeniu winnych pagórków, z Jeziorem Genewskim u jego stóp. Widok na potężne Alpy Sabaudzkie wyrastające z przeciwległego francuskiego brzegu jeziora jest niezapomniany. Jest tu więc wszystko to,…
-
Pożegnanie z pieluszkami.
Kochani! Muszę podzielić się z wami tą radosną nowiną. Po 3 latach, 56982636735 zużytych pieluszek i 3628394827 mokrych chusteczek, obie moje dziewczynki stały się dorosłymi pannami! Od kilku tygodni, również i młodszej nie zakładamy na noc pieluchy, a więc… żegnaj przewijaku! Stały widok w naszej łazience 🙂 Kiedy zacząć pożegnanie z pieluszką? No cóż. Moja mama nie miała wyjścia, musiała mnie “odpieluchować” jak najszybciej. Pieluszki tetrowe na pewno nie były tak komfortowe jak dzisiejsze, zarówno dla rodziców jak i dziecka. Mając 7-8 miesięcy, chętnie siedziałam już na nocniczku i bawiłam się przesuwając dookoła siebie pociąg na sznurku. Moja E. natomiast, nie była absolutnie zainteresowana wyżej wspomnianym przedmiotem. Oj my naiwni.…
-
Wina i nalewki mojego taty.
* Jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, ten post nie jest dla ciebie 🙂 Mój tata zawsze był aktywnym człowiekiem. Wyobraźcie sobie, że kiedy był bardzo młody, miał nawet propozycję zostania zawodowym piłkarzem w jednym z polskich klubów. Jak możecie się domyślać, nie zdecydował się na to, a szkoda, bo kto wie, może moja mama byłaby celebrytką tamtych czasów na miarę Anny Lewandowskiej 😉 No, ale na poważnie. Nie martwiłam się o ewentualny kryzys i depresję, kiedy mój tata przeszedł na emeryturę. Nadal gra w tenisa, dużo chodzi, czyta książki, a nawet od jakiegoś czasu zainteresował się gotowaniem i … alkoholem domowej roboty 🙂 Rodzice mają małą działeczkę za miastem, taki…
-
Teatr cieni.
Chciałabym wam dziś napisać o jednym z prezentów, jakie dziewczynki dostały od nas pod choinkę. Jest to TEATRZYK CIENI. Miłość do przedstawień teatralnych zaczęła się w żłobku, gdzie średnio co miesiąc, zapraszani byli profesjonalni aktorzy-lalkarze. Obecnie w przedszkolu również takie występy się odbywają. Teatrzyk cieni to propozycja nie tylko dla najmłodszych dzieci. Wprawdzie jest do niego dołączony scenariusz, ale z powodzeniem można stworzyć swoją historię. Nasze dziewczyny również same chętnie robią przestawienia dla nas. Dzięki temu rozwija się ich wyobraźnia i wspaniale możemy spędzać razem czas. Polecam każdemu! Kiedy byłam mała, mieliśmy w domu taki projektor do bajek, znajdujących się na kliszy. Wszystko było wyświetlane na ścianie, gdzie rodzice zawieszali…