• Dziecko,  Kuchnia i Zdrowie

    Covid u dzieci. Tych objawów nie lekceważ!

    Nie wiem czy pamiętacie, jakiś czas temu pisałam, że pandemia koronawirusa to dla mnie trochę jak film science fiction, którego niespodziewanie staliśmy się głównymi aktorami. Uciekamy całe 90 minut akcji, cieszymy się, że pozostajemy przy życiu, ale na końcu i tak wirus czy kosmici nas dopadną i giniemy marnie tak samo jak ci na początku. Przeżyje tylko Prezydent USA i kilku najważniejszych ludzi, bo przecież ktoś musi odbudować naszą planetę 😉 Niestety nie mam dobrych wieści. Nasza kwarantanna zmieniła się w chorobę… Po kilku dniach Elsę zaczęła boleć głowa, nie czuła się zbyt dobrze, choć funkcjonowała w miarę normalnie. Gdyby nie to, że miała kontakt z zarażonym dzieckiem, pewnie nie…

  • Więcej

    Hortensjowy zawrót głowy

    No i znów wylądowaliśmy na kwarantannie… Tym razem jakieś dziecko w grupie starszej córki ma pozytywny wynik testu. Eh, długo maluchy nie pochodziły do przedszkola… Od poniedziałku minęło przecież zaledwie kilka dni. Wprawdzie w czasie tej trzytygodniowej przerwy przyzwyczaiłam się już do tego, że jesteśmy w domu w komplecie, ale chciałam, żeby jeszcze trochę dziewczynki nacieszyły się przedszkolem przed wakacjami. No cóż, próżne moje nadzieje. Chciałabym napisać, że chociaż wiosna w pełni, ale patrząc na prognozę na koniec tygodnia niestety stwierdzam, że w tym roku pani zima trzyma się nas rękami i nogami. Widziałam nawet takiego śmiesznego mema ukazującego aresztowaną Elsę z Arendelle i podpis, że teraz możemy być pewni,…

  • Adopcja,  Dziecko

    Adopcja dziecka starszego. Początki.

    Kiedy poznałam Martę byłyśmy po dwóch różnych stronach – ja, mama adopcyjna zaproszona, by opowiedzieć o naszym rodzicielstwie, ona dopiero w trakcie procedury. I choć wtedy macierzyństwo zapewne wydawało jej się jeszcze abstrakcją, dziś już obie możemy cieszyć się radością z posiadania rodziny. Marta, na początku opowiedz jak zareagowaliście na propozycję adopcji starszego rodzeństwa. Oczekiwaliście przecież na jedno dziecko i to dużo młodsze. Czy decyzja o nawiązaniu kontaktu była dla was łatwa? Nasza reakcja na propozycję adopcji była jak najbardziej zaskakująca, tym bardziej, że jak wspomniałaś oczekiwaliśmy jednego dziecka, chłopca do lat trzech – tak był złożony przez nas wniosek do ośrodka. Nie braliśmy w ogóle pod uwagę, że los…

  • Adopcja,  Dziecko,  Psychologia

    Gasnący płomień

    Kiedy rodzic stosuje fizyczną przemoc wobec dziecka, zostawia ślady na jego ciele i wyzwala w nim agresję. Kiedy stosuje wobec niego przemoc werbalną wyzwala w nim strach i burzy jego poczucie własnej wartości. Kiedy dziecko jest molestowane seksualnie jego poczucie intymności i zdrowa seksualność ulegają zniszczeniu. We wszystkich tych przypadkach cierpi również psychika dziecka. Ale jest jeszcze jeden rodzaj przemocy kiedy to rodzic znęca się psychicznie nad dzieckiem stosując tak zwany Gaslighting. Gaslighting (wym: /ˈɡæslaɪtɪŋ/ ) to mało znany termin przemocy psychicznej, polegającej na takim manipulowaniu drugą osobą, by stopniowo przejmować kontrolę nad jej sposobem postrzegania rzeczywistości. Pochodzi od tytułu sztuki Patrica Hamiltona „Gas light” („Gasnący płomień”) i opowiada historię…

  • Adopcja,  Dziecko

    Mamusiu, czy miłość jest fajna?

    – Bałaś się jak braliście ślub?- zapytała mnie Elsa patrząc na nasze zdjęcie wiszące w ramce na ścianie przy schodach. – Nie, nie bałam się. Cieszyłam się, że będziemy rodziną. Oczywiście denerwowałam się troszkę, ale wiesz, tak pozytywnie – odpowiedziałam z uśmiechem.– Ja bym się bała – uśmiechnęła się figlarnie Elsa.– Dlaczego?– Bałabym się pocałunku. No wiesz, wszyscy patrzą. – Czy miłość jest fajna?- pyta po chwili zadumy.– Oczywiście, że jest fajna, jeżeli znajdziesz tego jedynego. I pocałunki też są fajne. Wzięłam Elsę na kolana i dalej patrzyłyśmy na zdjęcie. – Widzisz, całusy mamy i taty wyglądają trochę inaczej, ale w ten sposób właśnie przekazujemy sobie uczucia i bliskość. Popatrz…