Rotawirusy – aktualizacja przebiegu choroby.
Dziś jest dużo lepiej jeśli chodzi o temperaturę – u młodszej spadła do 36.6, u starszej do 37.3
Natomiast u obu dziewczynek występują nadal biegunki. Nie ostre, kilka w ciągu dnia, ale dość obfite. Podałam im po pół tabletki Nifuroksazytu ( na polecenie pani dr) i zobaczymy jaki będzie tego efekt jutro.
Ogólne samopoczucie u młodszej jest dobre, nawet bardzo dobre, bo zaczyna już rozrabiać 🙂
Starsza całymi dniami leży na kanapie, widać, że jest dużo bardziej osłabiona niż siostra. Podaliśmy jej Orsalit, obie dużo piją, na obiad rosołek, w międzyczasie bułeczka z masłem.
Miejmy nadzieję, że wirusy już na wykończeniu 🙂
2 komentarze
tygrysimy
Dobre wieści. I u nas pozytywnie. Młody rozrabia, jak się patrzy. Nadrabia zaległości. Dziś pierwszy raz dostał butlę i jest szczęśliwy. I czeka na obiad u babci i coś dobrego 🙂
izzy
No to pięknie! 🙂 A u nas nadal biegunka, choć samopoczucie coraz lepsze. eh kiedy to się skończy…
Starsza też zadowolona, bo dostała mleko do kolacji, więc wiem o czym mówisz 😉 U babci to na pewno same mniamniuśne rzeczy są – więc motywacja niezła 🙂 Pozdrowionka !