Trening słuchowy metodą Tomatisa.
Kim był Tomatis.
Za swoje dokonania został honorowym Rycerzem Zdrowia Publicznego Francji w 1951. Leczył m.in. Gérarda Depardieu
Na czym polega metoda Tomatisa?
Jest to metoda treningu słuchowego, której głównym celem jest wspieranie funkcji słuchowej człowieka, w drodze czego nastąpić ma poprawa koncentracji, kreatywności, rozwój zdolności lingwistycznych i komunikacyjnych, jak również zwiększenie potencjału człowieka w nauce i rozwoju psychoruchowym.
Robiąc test uwagi słuchowej, mamy odczyt niemal całego organizmu: od układu motorycznego, poprzez słuch i mowę, po umysł. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele w naszym życiu zależy od ucha. To nie tylko słuch! Na podstawie testu ustala się program terapii. Wpływamy nim na takie funkcje jak: równowaga, poczucie rytmu, postawa ciała, refleks, zborność ruchów, uwaga słuchowa, rozróżnianie dźwięków (głosek), kontrolę głosu, nadwrażliwość słuchową, koncentrację, poczucie energii. Możemy wspierać zajęcia integracji sensorycznej, logopedyczne.
Czy wiesz, że ucho jest odpowiedzialne za dostarczanie ponad 80% wszystkich impulsów jakie docierają do naszego mózgu za pośrednictwem zmysłów?
Na czym polega terapia?
Sama terapia ma minimum 2 etapy. Składa się z bloków muzycznych. Najczęściej to utwory Mozarta, ale są też wykorzystywane chorały gregoriańskie i walce Straussa. Mozart komponował w szerokim paśmie częstotliwości, w dodatku jego muzyka jest dość neutralna emocjonalnie. Strauss daje energię, chorały wyciszają. Muzyka jest odpowiednio spreparowana i dodatkowo dostarczana do zaprojektowanych do terapii słuchawek (wysokiej klasy, z przetwornikami powietrznymi i kostnym) poprzez specjalne urządzenie (tzw. elektroniczne ucho). W najprostszych słowach to układ filtrów i bramek. Trening odbywa się poprzez losowe i nieprzewidywalne przełączanie pomiędzy dźwiękiem, co gimnastykuje ucho i poprawia możliwości funkcjonowania w świecie pełnym dźwięków. W drugim etapie dochodzi praca z mikrofonem.
Kto może skorzystać z tej metody?
Dzieci
Metodą można wspomagać leczenie u dzieci dysleksji, zaburzeń koncentracji, mowy (np. jąkanie, wady wymowy), głosu (np. chrypka dziecięca), nadwrażliwości na dźwięki, a nawet słabą przyswajalność języków obcych. W leczeniu autyzmu może, według zwolenników, pomóc przywrócić komunikację, świadomość otoczenia, znieść zachowania nawykowe, obniżyć nadwrażliwość na bodźce i korzystnie wpłynąć na napięcie mięśniowe.
Dorośli
U dorosłych metoda wspomagać ma terapię pamięci, zaburzeń mowy i głosu, stresu, bezsenności, depresji oraz nerwic. U kobiet w ciąży wpływać ma m.in. na skrócenie porodu, lepsze samopoczucie i kondycję po porodzie.
Gdzie i kiedy udać się po informacje?
Umów się na spotkanie w jednym w gabinetów blisko twojego miejsca zamieszkania, jeżeli:
- niepokoi Cię zachowanie dziecka lub pojawiają się sygnały o problemach w szkole lub przedszkolu.
- czujesz się zmęczony, przepracowany, masz trudności z koncentracją i pamięcią, stres ogranicza twoje możliwości, występujesz publicznie i masz poczucie braku kontroli nad swoim głosem.
- będziesz wkrótce mamą. Twój stan emocjonalny ma wpływ na nienarodzone dziecko a odpowiednio dobrany trening uwagi słuchowej metodą Tomatisa może wiele zmienić na plus w twoim życiu.
Post powstał na podstawie informacji zawartych w Wikipedii oraz gabinetu www.tomatisradom.pl
4 komentarze
Ahaja
Pozwolisz, że zachowam ten post i pokażę go Tamaludze, gdy dorośnie. Niech dzieciak wie, na ile mnie trwale uszkodził akustycznie. 😀
izzy
Nie wiem, czy metoda przeze mnie zaprezentowana Ci pomoże. Proponuję wizytę w Kajetanach pod Warszawą. Tam znajduje się ŚWIATOWE CENTRUM SŁUCHU. Przyjeżdżają tu ludzie z całej Polski, centrum dysponuje najlepszą aparaturą, więc i dla Ciebie jest szansa kochana 😉
Przy okazji zawsze to bliżej do mnie na kawę :)))
dziubasowa
To dużo wyjaśnia – to nie znieczulica, po prostu jestem głucha i bodźce do mnie nie docierają! 🙂 To choroba, to nie tak, że ja nie słuchałam!
izzy
Hehe, no i może się okazać, że tak jest! Ja na przykład bez bicia przyznaję, że jestem przygłuchawa ze względu na pracę w szkole, w której poziom decybeli dochodził czasem do poziomu silnika odrzutowego 😀